„Benitez powiedział, że mnie nie potrzebuje”

Portugalczyk w rozmowie z dziennikarzami "Cadena COPE" opowiedział o swoich odczuciach z pierwszej części sezonu, gdy drużynę prowadził jeszcze wspomniany Hiszpan. Zwolniony w grudniu szkoleniowiec - jak łatwo wywnioskować z wypowiedzi - nie należy do ulubieńców doświadczonego obrońcy.

- Na początku sezonu Benitez powiedział mi, że nie jestem potrzebny. Dał mi do zrozumienia, że będę trzecim wyborem - oświadczył stoper.

- Ciężko pracowałem i dziś, po dziewięciu latach spędzonych w Madrycie, ludzie dalej wiedzą, czego mogą ode mnie oczekiwać. Wiem, że są młodsi ode mnie, ale jeśli dajesz z siebie wszystko, to otrzymujesz szansę - dodał.

Benitez wielokrotnie był krytykowany, nie tylko za wyniki, ale także za atmosferę, jaka panowała w drużynie z Santiago Bernabeu pod jego wodzą. Pepe były jednym z tych zawodników, którzy nie cieszyli się największym zaufaniem trenera. 56-latek w defensywie wolał stawiać na duet defensorów tworzony przez Raphaela Varane'a i Sergio Ramosa.

Odkąd "Królewskich" przejął Zinedine Zidane, 33-latek ponownie stał się ważną postacią Realu.