"Sky Sports" poinformował, że strony osiągnęły pełne porozumienie i niebawem dojdzie do sfinalizowania transakcji. Southampton, obecny pracodawca Holendra, otrzyma pięć milionów funtów rekompensaty.
Klub z Liverpoolu od kilku tygodni poszukiwał następcy zwolnionego Roberto Martineza, który wpasuje się w strategię obraną na Goodison Park. Wybór padł na 53-latka, który był chwalony za swoją pracę z ekipą "Świętych".
Koemana do przeprowadzki nakłonił między innymi budżet transferowy, który obiecał mu Everton. Ma on wynieść aż 100 milionów funtów.