Pan Selekcjoner z gorącej wyspy lodu

Pan Selekcjoner z gorącej wyspy lodu fot. Transfery.info
Redakcja
Redakcja
Źródło: Transfery.info

7 czerwca 2013 roku. Nad głową Waldemara Fornalika zbierają się czarne chmury. Reprezentacja Polski gra o wszystko z Mołdawią. Eliminacje do Mistrzostw Świata przebiegają fatalnie.

Wspomniana data nie zmienia biegu historii. Mimo remisu, który zmniejsza szanse na awans do rozmiarów Messiego przed kuracją hormonem wzrostu, głowa selekcjonera nie pada – jeszcze nie.

Zbigniew Boniek, już wtedy prezes PZPN, próbuje czarować dziennikarzy. Na pytanie o zmianę trenera reprezentacji odpowiada, że przecież istnieje możliwość wygrania pozostałych meczów i awansu na Mundial w Brazylii. To tylko gra pozorów. Udaje ogromnego optymistę, żeby w spokoju prowadzić rozmowy z następcą Fornalika. Wybór pada na Adama Nawałkę. 

Niewiele jednak brakowało, żeby prezes ugiął się pod naciskiem opinii kibiców pamiętających złote czasy za Beenhakkera. Uważali, że szacunek piłkarzy może wzbudzić jedynie zagraniczny trener. Głównym kandydatem był Lars Lagerbäck.

Nie objął reprezentacji Polski, gdyż był związany umową z Islandią, którą prowadzi do dziś. Po zdumiewających eliminacjach, imponującej grze w fazie grupowej nadeszła w końcu pora na spektakularne zwycięstwo wpychające do ćwierćfinału przedstawicieli wyspy zaludnionej przez około 330 tysięcy ludzi – pół Wrocławia. 

„Umarł król, niech żyje król” – słowa te wypowiadał marszałek dworu francuskiego po śmierci króla. EURO rozgrywane we Francji przypomniało zatem wątek z średniowiecznej historii tego kraju.  Roy Hodgson podał się do dymisji, Lars Lagerbäck przymierza się do tronu. Jest największym trenerskim zaskoczeniem turnieju.

„Nasza mentalność zmieniła się po przegranej z Chorwacją do mundialu. Zobaczyliśmy wówczas, że możemy walczyć z silnymi drużynami” – stwierdził kapitan zespołu Aron Gunnarsson po awansie na EURO. Właśnie obecność w barażach do Mistrzostw Świata w Brazylii była pierwszym symptomem, że może rodzić się kadra niezwykła. Wróżono im bycie meteorem, jednorazowym zjawiskiem. 

Islandczycy nie przyjęli tego do wiadomości. Postanowili walczyć o jak najwyższe miejsce w eliminacjach do obecnie rozgrywanego turnieju. W tabeli wyprzedzili ich jedynie Czesi, a tuż za nimi uplasowali się Turcy. W domu zostawili Holendrów, którzy zostali dwukrotnie pokonani przez rodaków Björk. Całkiem nieźle jak na meteor.

Ta ekipa narodziła się w czasie meczów z Chorwacją. Teraz dojrzewa na zespół, który podbija serca kibiców niczym Leicester City (choć te angielskie mogą temu zaprzeczyć). Wszystko zaczęło się jednak od przybycia Szweda, który przejął reprezentację, gdy ta znajdowała się na 112. miejscu w rankingu FIFA (obecnie 34. – zapewne mocno zmieni się po turnieju). 

Prowadził Szwedów przez 12 lat. Najwyżej z tą reprezentacją zaszedł w czasie EURO 2004, gdy Larsson i spółka zameldowali się w ćwierćfinale. Czy tym razem będzie musiał obmyślać plan na półfinał? Może nie będzie się tego obawiał, bo w pobliżu siebie nie odnajdzie Zlatana. Ten kiedyś, w przypływie radości, uścisnął współselekcjonera Szwecji Tommy'ego Söderberga tak mocno, że złamał mu dwa żebra. Gylfi Sigurdsson na razie woli łamać angielskie marzenia niż własnego trenera.

MACIEJ KUDŁA

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy