Argentyńczyk dotychczas trenował najstarszy z juniorskich zespołów "Królewskich", czyli Juvenil A. Jako że z końcem sezonu zwolniła się posada na stanowisku szkoleniowca drugiej drużyny, działacze zdecydowali się zaufać byłemu piłkarzowi i przesunąć go o szczebel niżej.
39-latek zbiera bardzo dobre oceny za swoją pracę, nie tak dawno interesowały się nim także kluby z LaLiga. Solari postanowił jednak pozostać w Madrycie, by nabrać jeszcze doświadczenia.
Real musi teraz wyznaczyć następcę Solariego, który będzie prowadził Juvenil A nie tylko w rozgrywkach ligowych, ale także w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Jednym z kandydatów, w dodatku z największymi szansami, jest Guti.