Dziś rano dziennik "Le Proges" oświadczył, że Arsenal zaoferował za klubową gwiazdę 48 milionów euro. Informacja ta została zdementowana przez wicemistrza Francji, który potwierdził jednak otrzymanie propozycji o innej wysokości.
"Rzeczywistość wygląda tak, że Arsenal wyraził gotowość do zapłacenia 35 milionów euro, ale odmówiliśmy sprzedaży. Zamierzamy zatrzymać zawodnika, który jest niezastąpiony i należy do grona liderów zespołu".
25-latek właściwie co okno łączony jest przeprowadzką do Premier League. Choćby w tym oknie oprócz "Kanonierów" próby sprowadzenia napastnika podejmował się West Ham.