Największe nieporozumienie i wiocha w historii polskiej piłki [KALENDARIUM]

Największe nieporozumienie i wiocha w historii polskiej piłki [KALENDARIUM]
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Transfery.info

Takiego wejścia do polskiej piłki jeszcze nikt nie zanotował. Jakub Meresiński szybciutko stał się jedną z największych gwiazd Ekstraklasy. Poniżej macie wszystko w jednym miejscu.

29 lipca

Historyczny dzień, który na długo zapadnie w pamięci krakowskim i nie tylko krakowskim kibicom. Kto wie, być może nawet na zawsze. Oto bowiem dobiegła końca era Bogusława Cupiała, a Jakub Meresiński wraz z Markiem Citko zostali oficjalnie ogłoszeni nowymi włodarzami Wisły Kraków. Pierwszego znał każdy. Drugiego - mało kto. Młody, nieźle wyglądający, bogaty - taki był pierwszy obraz. Szybko dało się wyszperać, że jest prezesem firmy projekt-gmina.pl, wcześniej maczał palce przy kilku spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, napisał książkę „Wrogie przejęcie”, a nie tak dawno był związany ze znaną z serialu „Na Wspólnej” Joanną Jabłczyńską. Mimo wszystko to cały czas było niewiele. 

30 lipca

Meresiński po raz pierwszy śledził z trybun poczynania swoich podopiecznych. Mecz w Gdańsku obserwował w towarzystwie Citki i swojej partnerki. - Nie dzisiaj panowie. Proszę uzbroić się w cierpliwość. W przyszłym tygodniu przedstawimy nasze plany - mówił tylko zaczepiany przez dziennikarzy. Sami wiślacy się nie popisali, bo mecz z Lechią przegrali 1:3.

1 sierpnia

W nowy miesiąc duet Meresiński - Citko wszedł z oświadczeniem. „Jesteśmy dumni, że możemy już jako właściciele ogłosić przejęcie 100 procent akcji klubu Wisła Kraków - jednej z najbardziej utytułowanych i najlepszych polskich drużyn w historii. Zapewniamy, że mamy ambitne i długoterminowe plany związane z klubem. Podejmiemy wszelkie niezbędne wysiłki, aby przywrócić Wiśle należne jej miejsce. Naszym celem jest, aby znów zaczęła liczyć się w walce o tytuł Mistrza Polski”. Jakże konkretnie. 

2 sierpnia

Media (jako pierwszy portal futbolplus.pl) zaczęły trąbić o tym, że Meresiński jest tylko słupem, a nowym właścicielem Wisły został tak naprawdę działający w kilku branżach, m.in. energetycznej i budownictwie, Nigeryjczyk Oyudo Evans Ezuche. Ciężko oszacować majątek mieszkającego w Lublinie 59-latka, ale patrząc na to, że lata temu miał walczyć o pakiet większościowy Manchesteru United, do golasów nie należy. Oczywiście jeśli to prawda. 

„Nawet pięciu nowych graczy może wzmocnić Wisłę. Pierwszy transfer już w najbliższych dniach. Celem jest zapewnienie rywalizacji na każdej pozycji” - to z kolei wpis na klubowym Twitterze.

3 sierpnia

Pięć minut miało też trwać spotkanie Meresińskiego z piłkarzami „Białej Gwiazdy”. Ci drudzy niczego się na nim nie dowiedzieli. No, oprócz tego, że nie muszą obawiać się o swoje wynagrodzenia i zaraz będą grać o najwyższe cele. Ale 30-latek przynajmniej nie siedział w jego trakcie z nogami na stole, jak to miało miejsce w Kielcach. Można było więc mówić o jakimś postępie.

5 sierpnia

Jak się okazało, Jakubowi M., bo nowemu właścicielowi Wisły nagle skradziono kilka literek nazwiska, grozi do 10 lat więzienia. Zarzuty częstochowskiej prokuratury, do których doszedł portal lovekrakow.pl? Wyłudzanie podatku VAT na wielomilionowe kwoty, pranie brudnych pieniędzy oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Grubo. Ale jak to wiele osób powtarza - albo grubo, albo wcale. Chociaż nie, tutaj bardziej pasuje inne powiedzenie: „Życie jest jak rower. Nie kręcisz - nie jedziesz”. Nie znaliście? Znalezione na facebooku naszego bohatera.

M. szybko odniósł się do medialnych doniesień. Podkreślił, że zarzuty to jeszcze nie wyrok. I o ile z tym oczywiście się zgadzamy, to ten fragment oświadczenia był już śmieszny: „Zaznaczyć należy, iż Pan Jakub Meresiński podejmie wszelkie kroki prawne, aby przeciwdziałać rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji godzących w jego dobra osobiste”. Nikt nie pisał przecież, że został skazany. Właściciel Wisły poprosił też, żeby nie anonimizować jego nazwiska. Dodajemy więc z powrotem dziewięć literek.

Na koniec zwariowanego dnia wiślacy przegrali w derbach z Cracovią 1:2.

6 sierpnia

Meresiński porażką chyba zbytnio się nie przejął, bo zaraz po niej dość dosadnie odpowiedział na Twitterze Zbigniewowi Bońkowi, który zaczął powątpiewać w jego czyste interesy. „Jak ktoś jest prezesem PZPN i nie bierze pensji to śmierdzi to na odległość...”. Średnio udana riposta.

7 sierpnia

Głos na łamach „Gazety Wyborczej” zabrał Citko. - Nie mamy może 100 mln złotych w kieszeni, ale mamy za to pomysł jak budować ten klub. Nikt za nami nie stoi, nie jesteśmy żadnymi słupami. Mam pomysły jak zbudować profesjonalny klub od samego dołu. Będziemy też szukali kompetentnych ludzi, by nam w tym pomogli - powiedział 10-krotny reprezentant Polski. Dodał również, że mocno się w ten projekt wkręcił, praktycznie rezygnując z pracy w roli menedżera.

8 sierpnia

Grzeszki zawsze wychodzą na jaw. Okazało się, że Meresiński, który w świetle prawa miał być całkowicie czysty, jakiś czas temu jednak został skazany prawomocnym wyrokiem sądu. Posługiwał się bowiem sfałszowanym świadectwem maturalnym. Oczywiście chwilę po pojawieniu się tej informacji Meresiński ustami swojego adwokata, Nicholasa Cieslewicza przyznał, że o wyroku nie miał zielonego pojęcia, bo sąd go o nim nie poinformował. Abstrahując już od tych tłumaczeń, bardziej zastanawia fakt, dlaczego Meresiński nie uzyskał matury w normalny sposób. Umówmy się, zdają ją największe tumany.

9 sierpnia

Tym razem z „Wyborczą” porozmawiał sam Meresiński. Powiedział, że wszystko, o czym piszą media, to jego prywatne sprawy, nie mające żadnego związku z klubem. - Każdy w życiu popełnił jakiś błąd i ma coś za uszami. Nie mam sobie nic do zarzucenia - przyznał. 

11 sierpnia

Konferencja prasowa, na której Meresiński miał odpowiedzieć na wszystkie nurtujące dziennikarzy pytania ostatecznie się nie odbyła. Oficjalnie - przez sprawy formalne, związane z powołaniem nowego zarządu.

12 sierpnia

Nie było konferencji, ale światło dziennie bardzo szybko ujrzały kolejne rewelacje. Zaczęły pojawiać się bowiem głosy, że Wisłę z powrotem chce przejąć Cupiał, który z każdym dniem ma być coraz bardziej zniesmaczony zaistniałą sytuacją. Z racji tego, że człowiek skazany wyrokiem nie może zasiadać w zarządzie żadnej spółki, były właściciel Wisły prawdopodobnie miałby podstawy do tego, żeby unieważnić umowę.

Wiceprezesem Wisły został Espedito Fabio Esposito. Włoch mieszkający od lat w Częstochowie. Właściciel restauracji, założyciel Centrum Kultury Włoskiej... Podobnie jak Meresiński, dość tajemnicza i na pierwszy rzut oka niezbyt poważna postać.

13 sierpnia

Jedziemy dalej. Oprócz wyłudzania VAT-u, Meresiński jest podejrzany o przywłaszczenie mienia o znacznej wartości. Znacznej, a więc przekraczającej 200 tysięcy złotych. Sprawa prowadzona jest w innym miejscu, bo w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ. 

14 sierpnia

Wisła rozgrywała pierwsze spotkanie na swoim stadionie odkąd objął ją Meresiński, ale biznesmena (?) na trybunach próżno było szukać. „Biała Gwiazda” przegrała czwarty mecz z rzędu. Tym razem 1:2 z Ruchem Chorzów.

17 sierpnia

- Moim pierwszym biznesem była hurtownia kawy w Częstochowie. Sprowadzaliśmy ją z Włoch i próbowaliśmy dystrybuować do różnych kawiarni. Po jakimś czasie sprzedałem firmę i przeprowadziłem się do Warszawy. W stolicy otworzyłem drugą, która zajmowała się uprawą pieczarek. Ten rok to był fajny czas. Mieliśmy kilka innowacyjnych pomysłów - przyznał Meresiński w rozmowie ze Sportowymi Faktami. Wspomniał również o grze na giełdzie, ubezpieczeniach, w których działa razem z siostrą, współpracownikach, którzy nie zawsze byli uczciwi i niewdzięcznych ludziach lubiących rzucać kłody pod nogi. Krótko mówiąc - wszyscy źli, tylko nie on.

- Jest pomysł, bym usunął się w cień, dla oczyszczenia całej atmosfery - to dość istotne zdanie.

18 sierpnia

Meresiński wraz z Esposito stawili się przed Komisją Licencyjną. Niczego wielkiego to spotkanie nie przyniosło, bo przynieść nie mogło. O ile jednak Meresiński wywarł przyzwoite wrażenie na jej członkach, wieczorem nadeszła prawdziwa bomba. O zakończeniu współpracy z nim poinformował Citko. „Jest mi bardzo przykro, że zostałem wielokrotnie wprowadzony w błąd przez pana Jakuba Meresińskiego i nie chcę być łączony z jego działalnością. Zapewniam, że nie miałem wiedzy na temat przeszłości nowego właściciela Wisły Kraków i żałuję, że tak zasłużony klub trafił w niepowołane ręce” - można było przeczytać w oświadczeniu na Weszło.

19 sierpnia

Kolejne oświadczenie. To znaczy wywiad z oficjalnej strony Wisły, który Meresiński prawdopodobnie przeprowadził sam ze sobą. Najważniejsze fragmenty? 

- „Pan Marek Citko zaproponował, że w świetle zamieszania medialnego, które powstało wokół mojej osoby, jest gotowy od razu przejąć sto procent udziałów w Wiśle Kraków SA. Ze względu na to, że nie wyraziłem zgody na natychmiastową sprzedaż wszystkich udziałów panu Citce, podjął decyzję o rezygnacji. Ja takiej zgody z wielu powodów nie mogłem jednak wyrazić. Przede wszystkim ze względu na będącą w toku procedurę licencyjną, która zakończyła się pomyślnie”.

- „Większość rozważanych dotychczas opcji transferowych wiązała się z osobą pana Marka. To on miał doprowadzić transfery do finalizacji i nie do końca wywiązał się ze swoich zobowiązań”.

- „Pojawiła się osoba, która jest zainteresowana przejęciem Klubu. Warto podkreślić, że temat jest nadal otwarty”.


CDN

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xavi po porażce w Lidze Mistrzów. „Odpadliśmy przez sędziego. Wszystko zniszczył” Xavi po porażce w Lidze Mistrzów. „Odpadliśmy przez sędziego. Wszystko zniszczył” OFICJALNIE: FC Barcelona nie zagra na Klubowych Mistrzostwach Świata. Wielkie pieniądze przeszły obok nosa OFICJALNIE: FC Barcelona nie zagra na Klubowych Mistrzostwach Świata. Wielkie pieniądze przeszły obok nosa FC Barcelona poza burtą Ligi Mistrzów. PSG zafundowało Katalończykom ekspresową podróż z nieba do piekła [WIDEO] FC Barcelona poza burtą Ligi Mistrzów. PSG zafundowało Katalończykom ekspresową podróż z nieba do piekła [WIDEO] Xavi wpadł w szał! Czerwona kartka dla trenera FC Barcelony [WIDEO] Xavi wpadł w szał! Czerwona kartka dla trenera FC Barcelony [WIDEO] Przesądzone. PSG sprzeda za 16 milionów euro niechcianego zawodnika Przesądzone. PSG sprzeda za 16 milionów euro niechcianego zawodnika No to teraz się zacznie! Czerwona kartka dla FC Barcelony w meczu z PSG [WIDEO] No to teraz się zacznie! Czerwona kartka dla FC Barcelony w meczu z PSG [WIDEO] 56-letni Romário wznawia karierę. Może stworzyć duet ze swoim synem 56-letni Romário wznawia karierę. Może stworzyć duet ze swoim synem Ousmane Dembélé przywitany w Barcelonie gorzej niż Luís Figo. Ogień, świńska maska, banknoty... [WIDEO] Ousmane Dembélé przywitany w Barcelonie gorzej niż Luís Figo. Ogień, świńska maska, banknoty... [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy