Poznański klub wydał komunikat, w którym poinformował o rozstaniu z dotychczasowym szkoleniowcem. O zagrożonej posadzie 54-latka donoszono od dawna, ale wydawało się, że ostatni wyniki (trzy zwycięstwa i remis w czterech meczach) pozostawią go na stanowisku.
Działacze "Kolejorza" tłumaczą, że trener wypełnił powierzoną mu misję, jaką było wyprowadzenie drużyny z kryzysu, jaki miał miejsce na początku zeszłego sezonu. Doceniono też, że wprowadził do drużyny kilku młodych zawodników.
Jako powód zwolnienia określono potrzebę nowego impulsu, który pozwoli Lechowi powrócić na szczyt.