35-latek od końca czerwca bieżącego roku pozostawał bez klubu, gdyż jego wygasająca wówczas umowa ze Stoke nie została przedłużona. Od tamtej pory miał problemy ze znalezieniem pracodawcy.
W ostatnich tygodniach Nigeryjczyk trenował z Boltonem, głównie pod kątem utrzymania dobrej dyspozycji fizycznej. Sztab szkoleniowy klubu z League One zdecydował się jednak na zatrudnienie napastnika.
Były snajper Lille czy WBA w tym tygodniu przeszedł testy medyczne i ma podpisać krótkoterminową, bo obowiązującą do stycznia, umowę.