Selekcjoner Włoch: Nie powołam go, bo musi zrozumieć, co zrobił

Doświadczony napastnik został wyrzucony z październikowego zgrupowania po meczu z Hiszpanami. Grający w Chinach zawodnik został zmieniony w 59. minucie spotkania, a schodząc z boiska nie podał ręki selekcjonerowi. Odesłano go więc do klubu, co wykluczyło jego występ w spotkaniu przeciwko Macedonii.

Chociaż reprezentant Włoch za pośrednictwem mediów społecznościowych przepraszał za swoje zachowanie, tłumacząc je zdenerwowaniem, nie ma co liczyć na powrót do kadry. Selekcjoner zapowiedział właśnie, że nie powoła piłkarza na listopadowe boje w ramach eliminacji do mundialu w Rosji.

- Czy rozmawiałem z Graziano? Nie, ponieważ rozmowy telefoniczne do Chin są zbyt drogie...

- On popełnił błąd, o którym dobrze wie. Pokazał brak szacunku dla mnie, kolegów z zespołu, dla barw, które reprezentuje. Zepsuł wizerunek całej grupy. 

- Nie sądzę, by otrzymał powołanie w najbliższą niedzielę. Od zawsze powtarzam, że w takich przypadkach potrzebny jest czas na refleksję.