Waldemar Kita ma dość i chce sprzedać Nantes!

Waldemar Kita ma dość i chce sprzedać Nantes! fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: L'Equipe | beIN Sports | Radio RTL

Waldemar Kita po ostatnich nieprzyjemnych wydarzeniach mających miejsce na stadionie Nantes postanowił sprzedać francuski klub.

Podczas sobotniego meczu „Kanarków” z Toulouse (1:1) grupa pseudokibiców próbowała wtargnąć do sektora vipowskiego, aby zaatakować właściciela zespołu - Waldemara Kitę. Na szczęście służby porządkowe zareagowały w porę i zdążyły ewakuować Polaka wraz z jego rodziną do bezpiecznej części stadionu. Fani Nantes chcieli w ten sposób wyrazić swoje niezadowolenie wynikające ze słabych wyników osiąganych przez drużynę, za które obarczają włodarza klubu.

63-letni przedsiębiorca niemal od początku swoich rządów we francuskiej ekipie, czyli od 2007 roku ma na pieńku z dużą grupą kibiców, ale do tej pory nie posuwali się oni aż do takich środków.

- Próbują mi zaimponować. Obrażali mnie przez całe spotkanie, ale to trwa od dziesięciu lat. Nikt nie reaguje,ani prefektura, ani policja. Protestują, bo nie gramy dobrze, ale to nie ja gram w piłkę, nie jestem też trenerem. Staram się zarządzać klubem jak najlepiej. Nie boję się. Co mi zrobią? Zabiją mnie? A potem... policja i prefektura będą miały czyjąś śmierć na sumieniu. Nie mogę tak po prostu rzucić tego wszystkiego i zostawić wielu ludzi, którzy wykonują świetną pracę - mówił na gorąco po meczu Kita, w którym bramkę w doliczonym czasie na 1:1 strzelił Mariusz Stępiński.

Później, jak już Polak trochę ochłonął przyznał na konferencji, że jest gotowy pozbyć się klubu, jeżeli to poprawi ogólną sytuację wokół niego.

- Jeśli znajdziecie kupca, to nawet zapłacę wam prowizję. Ja chcę dobra tego klubu. Mogę go sprzedać, jeśli to w czymś pomoże. Mają mnie ranić, zabić, zrobić krzywdę mojej rodzinie? To już trwa dziesięć lat. Składałem skargi i zdjęcia. Wiadomo, kto za tym wszystkim stoi. To są ciągle ci sami ludzie! Reakcji władz jednak nie ma - powiedział 63-latek.

Waldemar Kita przejął FC Nantes w 2007 roku, gdy zespół znajdował się na skraju bankructwa. Początki jego rządów były bardzo trudne, ponieważ dopiero od sezonu 2013/14 „Kanarki” regularnie występują w Ligue 1, ale do tej pory nie zajęły w rozgrywkach wyższego miejsca niż trzynaste, a w trwających plasują się na odległej 16. pozycji.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Sergio Ramos rozchwytywany Sergio Ramos rozchwytywany Maciej Skorża chce wrócić! Jeden warunek Maciej Skorża chce wrócić! Jeden warunek Odejdzie czy zostanie?! Marek Papszun musi zdecydować w sprawie ważnego piłkarza Odejdzie czy zostanie?! Marek Papszun musi zdecydować w sprawie ważnego piłkarza Hakim Ziyech odchodzi definitywnie z Chelsea. Wykup „za darmo” Hakim Ziyech odchodzi definitywnie z Chelsea. Wykup „za darmo” To będzie pierwszy wygrany zatrudnienia Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań? „Będzie walczył o pierwszy skład” To będzie pierwszy wygrany zatrudnienia Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań? „Będzie walczył o pierwszy skład” Marco Reus negocjuje transfer. Ten kierunek go zainteresował Marco Reus negocjuje transfer. Ten kierunek go zainteresował Lech Poznań chciał doprowadzić do głośnego powrotu. „Był nieosiągalny” Lech Poznań chciał doprowadzić do głośnego powrotu. „Był nieosiągalny”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy