Doświadczony golkiper już w sierpniu zdecydował się zakończyć swoją przygodę z kadrą narodową, ale tamtejszy związek piłkarski postanowił oficjalnie pożegnać go przed własną publicznością w ostatnim meczu w tym znakomitym roku dla węgierskiego futbolu.
40-letni bramkarz pojawił się w pierwszym składzie „Madziarów” na towarzyskie spotkanie przeciwko Szwecji w Budapeszcie i przy aplauzie kibiców opuścił je w 29. minucie. Dla Király'ego był to zarazem 108. mecz w reprezentacji, co pozwoliło mu jeszcze wyśrubować jego rekord występów w kadrze.
Zawodnik Szombathelyi Haladas zaskarbił sobie sympatię fanów futbolu na całym świecie i dał się zapamiętać jako bramkarz w długich, szarych spodniach dresowych - nosił je bez względu na panujące warunki atmosferyczne.
Poza najstarszym zawodnikiem w historii Mistrzostw Europy (40 lat i 87 dni) z reprezentacją narodową Węgier pożegnał się też Roland Juhász.