Poza tym reprezentant Polski dysponuje ofertami z dwóch innych angielskich klubów, więc to uprawdopodabnia wymarzoną przeprowadzkę „Grosika”, o której wielokrotnie powtarzał w wywiadach.
28-latek już w ostatnim lecie był bardzo blisko transferu do Burnley, jednak w ostatniej chwili nie udało się domknąć transakcji, chociaż zawodnik przebywał już w Anglii. Teraz wszystko powinno być jasne dużo wcześniej niż ostatniego dnia okna transferowego, by nie powtórzyła się sytuacja.
Grosicki do Francji przeniósł się w styczniu 2014 roku z tureckiego Sivassporu. W trwającym sezonie wystąpił w 10 meczach, w których strzelił trzy bramki i zaliczył jedną asystę.
Rennes ma oczekiwać kwoty około siedmiu milionów euro.