Problemy Aubameyanga. Znowu imprezował...

"Die Borussen" niespodziewanie ulegli w sobotę Eintrachtowi Frankfurt 1:2, lecz wynikiem długo nie przejmował się strzelec jedynej bramki dla gości, Aubameyang. Gabończyk po meczu udał się do jednego z nocnych klubów, mimo iż Thomas Tuchel zarządził na następny dzień trening. Spodziewający się wypoczętych zawodników Niemiec nie był zadowolony z postawy najlepszego strzelca drużyny.

Prezes Borussii, Michael Zorc, zapewnił w rozmowie z "Bildem", że na razie nie zna szczegółów sprawy, lecz zapewnia, że porozmawia z zawodnikiem. Sprawa jest o tyle poważna, że to nie pierwsze takie zachowanie Aubameyanga w ostatnim czasie. Kilka tygodni temu Tuchel pominął napastnika przy wyborze składu na mecz Ligi Mistrzów ze Sportingiem po tym, jak ten przed spotkaniem udał się w podróż do Mediolanu.

Borussia ma także problemy z innymi zawodnikami. "Bild" podaje, że wielu członków zespołu BVB posiada prywatne samoloty, którymi często podróżują. Przez taki stan rzeczy piłkarze spóźniają się na treningi i przedmeczowe odprawy. Problem dotyczy w szczególności młodych zawodników pochodzących z zagranicy.