BARCELONA
Marc-André ter Stegen [3]
W pierwszej połowie dwukrotnie zatrzymał Cristiano Ronaldo. Na brawa zasłużył szczególnie po interwencji numer jeden. Później nie był zbyt często zatrudniany, ale ostatecznie nie udało mu się zachować czystego konta.
Sergi Roberto [2]
Bodaj
najsłabsze ogniwo katalońskiej defensywy. Momentami zbyt łatwo
ogrywany, do tego niedokładny w ataku.
Javier
Mascherano [3]
Przyzwoite
zawody do momentu wyrównującego gola Realu. Przy bramce się nie
popisał, Sergio Ramos go przechytrzył.
Gerard
Piqué [3,5]
Pewny, wybił,
co miał wybić. Miał też jednak trochę szczęścia. Chwilę przed
końcem pierwszej połowy był o włos od samobójczego trafienia po
strzale Benzemy.
Jordi Alba [4,5]
Bardzo
dobre spotkanie. Wyhamował bardzo dużo akcji Realu, Benzema miał z
nim sporo problemów. Kilka interwencji było kluczowych.
Ivan Rakitić [3]
Nie zapamiętaliśmy wielu jego zagrań, lepiej prezentował się w pierwszej połowie.
Sergio Busquets [4]
Momentami
przypominał starego dobrego Busquetsa. Szalenie mocny w odbiorze,
kilka bardzo dobrych podań do przodu.
André Gomes [2]
Ten
gość w ogóle przebywał na boisku?
Leo Messi [3,5]
Na
początku prezentował się słabo i zmarnował kilka stałych
fragmentów gry. Z czasem się rozkręcił. Gdy po przerwie w kilku
akcjach wrzucił wyższy bieg, Barcelona wyszła na prowadzenie. W
samej końcówce zmarnował świetne podanie Iniesty.
Luis
Suárez [4]
Do 53. minuty
beznadziejny - często blokowany i łapany na spalonym. Dośrodkowanie
Neymara z rzutu wolnego wykończył jednak w najlepszy możliwy
sposób.
Neymar [3,5]
Patrz
wyżej. Do momentu trafienia Urugwajczyka praktycznie nic mu nie
wychodziło. Wrzutka ze stojącej była jednak najwyższej klasy.
Później miał jeszcze znakomitą okazję, ale przeniósł piłkę
nad poprzeczką. Powinien to wykorzystać.
REAL
Keylor
Navas [2,5]
Przy bramce nie
miał większych szans. Przez większą część meczu bez większych
błędów, ale w końcówce skórę musiał ratować mu Casemiro.
Daniel Carvajal [3]
Posłał
kilka niezłych dośrodkowań z przodu, ale dawał się też zbyt
łatwo ogrywać. Raz z dziecinną łatwością poradził sobie z nim
Neymar.
Sergio Ramos [5]
Znowu
to zrobił! Kto, jak nie on miał trafić do siatki strzałem głową
w doliczonym czasie gry i uratować remis. Bohater!
Raphaël
Varane [3,5]
Szczególnie w pierwszej połowie bardzo dojrzały
- ciężko było go przejść, a gdy trzeba było dawał się
faulować. Przy golu mógł jednak zachować się zdecydowanie
lepiej.
Marcelo [2,5]
Często napędzał akcje
ofensywne „Królewskich”, popisał się kilkoma kreatywnymi
przerzutami i próbował uderzać z dystansu, ale koniec końców
niewiele z tego wynikało.
Luka Modrić
[5]
Zdecydowanie najlepszy
zawodnik pierwszej części gry. Imponował zarówno w kreowaniu
akcji, jak i hamowaniu ofensywnych zapędów gospodarzy. Rozważny -
to chyba najlepsze określenie. Po przerwie, jak cały Real,
troszeczkę przygasł, ale koniec końców to on popisał się
znakomitym dośrodkowaniem z wolnego do Ramosa.
Mateo
Kovačić [3]
Przyćmiony
przez Modricia. Czasami brakowało dokładności, ale na pewno nie
zasłużył na wielkiego minusa.
Lucas Vázquez
[3,5]
To on padł w polu
karnym Barcelony na początku spotkania. Potem kilka razy zakręcił
rywalami i zanotował parę niezłych dograń.
Isco
[2,5]
Wyróżnił się żółtą
kartką po faulu na Neymarze. Niewidoczny.
Cristiano
Ronaldo [2,5]
Dwa razy trafiał w Ter Stegena, był też strzał
nad poprzeczką i zatrzymana główka. Nie miał stuprocentowej
sytuacji, nie błyszczał.
Karim Benzema [2]
Rzadko
bywał przy piłce, a jeśli już mu się to przytrafiało z reguły
był zatrzymywany. A to przeszkodził Cristiano Ronaldo, a to
przechytrzył go Jordi Alba... Niewiele dał drużynie.
***
Andrés
Iniesta [4,5]
Najpierw
próbował z dystansu, a następnie popisał się KOSMICZNYM podaniem
do Messiego. Argentyńczyk może pluć sobie w brodę, że tego nie
wykorzystał.
Casemiro [4]
W ostatnich sekundach
wybił piłkę z linii bramkowej.
Marco Asensio, Arda
Turan, Mariano Díaz, Denis Suárez [-]
Grali
zbyt krótko, żeby ich ocenić.
Arbiter Clos Gómez
[1,5]
Od pierwszych minut sporo było kontrowersyjnych
sytuacji i akcji na pograniczu faulu. Realowi należał się rzut
karny po przewinieniu na Vazquezie. Potem była też ręka w polu
karnym Carvajala. Analiza wszystkich błędów może potrwać dłużej
od samego spotkania. Brakowało mu konsekwencji.
Oceny w skali 1-6.