Wyniki tegorocznej „Złotej Piłki” zostały przyjęte w rodzimym środowisku dość jednoznacznie. Wyśmiał je sam „Lewy”, którego szybko poparli choćby Mateusz Borek i Kamil Grosicki. Jak to napisał na Twitterze ten ostatni: „Paranoja!”. „Grosik” wyszydził to, że przed kapitanem naszej reprezentacji znaleźli się Pepe, Gianluigi Buffon oraz Rui Patrício. Można mieć jeszcze wątpliwości do kilku innych nazwisk.
Dyskusja dotycząca wyników podobnych plebiscytów zawsze opiera się na kluczowym pytaniu - co jest ważniejsze i powinno decydować przy najbardziej spornych rozstrzygnięciach: indywidualne statystyki czy zdobyte w danym okresie trofea. Czwarte zwycięstwo w konkursie „France Football” Cristiano Ronaldo pokazuje, że tym razem przesądziły puchary, ale warto przeanalizować osiągnięcia większości nominowanych zawodników pod jednym i drugim kątem.
1. Cristiano Ronaldo
51 goli, 17 asyst.
Mistrzostwo
Europy, Liga Mistrzów, Superpuchar Europy, król strzelców Ligi
Mistrzów.
2. Leo Messi
58 goli, 33 asysty.
Mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Hiszpanii, Superpuchar Hiszpanii.
3. Antoine Griezmann
36 goli, 15 asyst.
Korona
króla strzelców mistrzostw Europy.
4. Luis Suárez
44 gole, 29 asyst.
Mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Hiszpanii, Superpuchar Hiszpanii, korona króla strzelców La Liga.
5. Neymar
25
goli, 33 asysty.
Mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Hiszpanii, złoto na igrzyskach olimpijskich.
6. Gareth Bale
25
goli, 11 asyst.
Liga Mistrzów.
7. Riyad
Mahrez
13 goli, 14
asyst.
Mistrzostwo Anglii
8.
Jamie Vardy
20 goli, 8
asyst.
Mistrzostwo Anglii.
9. Pepe
3
gole, asysta. Real i reprezentacja Portugalii straciły z nim w
składzie 27 bramek w 44 spotkaniach.
Mistrzostwo Europy, Liga
Mistrzów.
9. Gianluigi Buffon
Juventus
i reprezentacja Włoch straciły z nim w bramce 36 bramek w 53
spotkaniach
Mistrzostwo
Włoch, Puchar Włoch.
…
11. Pierre-Emerick Aubameyang
32
gole, 10 asyst.
…
13. Zlatan
Ibrahimović
46 goli, 15
asyst.
Mistrzostwo
Francji, Puchar Francji, Superpuchar Francji, Puchar Ligi
Francuskiej, król strzelców Ligue 1.
***
16. Robert
Lewandowski
46
goli, 6 asyst.
Mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec, Superpuchar
Niemiec, król strzelców Bundesligi, król strzelców eliminacji
mistrzostw Europy.
***
Trzymając
się suchych faktów, zadajmy sobie kilka pytań:
- Czy
przewaga (oczywiście nad „Lewym”) Griezmanna, w którym od
początku upatrywano kandydata na trzecie miejsce faktycznie była
tak wielka, jak wskazują na to końcowe wyniki?
- Czy
dało się ją w ogóle dostrzec?
-
Czy Mahrez i Vardy, którzy w poprzednim sezonie błyszczeli głównie
jesienią, powinni znaleźć się w dziesiątce?
- Czy
powinien być tam Buffon, który ustępuje „Lewemu”
zarówno jeśli chodzi o statystyki (ciężko to porównać, ale
jednak „Lewy” miał większy wpływ na wyniki Bayernu), jak i
trofea?
- Czy przed nim powinien być Aubameyang, który też jest
gorszy pod obydwoma względami?
Odpowiedź na każde z nich
brzmi: NIE.
Celowo wyciągnęliśmy z drugiej dziesiątki samych
snajperów. I o ile w przypadku takiego Ibrahimovicia można mieć
mniejsze wątpliwości, to miejsce „Auby” z logiką nie ma
kompletnie nic wspólnego. Reprezentant Gabonu w poprzednim roku
zanotował 13 trafień więcej i do „Złotej Piłki” nie był
nawet nominowany. To samo można powiedzieć o o będących
bezpośrednio przed Polakiem Arturo Vidalem i Paulem Pogbą.
Piąte, szóste miejsce - tam powinien skończyć „Lewy”. Powiecie, że to tylko zabawa i nie ma co przejmować się jej wynikami. Zgoda. Pamiętajmy jednak, że wyniki tej zabawy dość mocno wpisują się w historię piłki. A w sumie trzy głosy na Lewandowskiego, jakie oddali dziennikarze z całego świata to niesmaczny żart.