25-latek
rozegrał w poprzednim miesiącu pięć spotkań w barwach „Fiołków”
i zanotował w nich sześć trafień. Polak zdobył trzy bramki w
lidze belgijskiej: dwie z Zulte Waregem i jedną z Mouscron, a do
tego dołożył trzy gole w meczach Ligi Europy z Mainz i Gabalą. W
sumie nie trafił do siatki tylko w spotkaniu z Oostende.
W
międzyczasie były snajper Lecha Poznań pokazał się również z
dobrej strony w reprezentacji, strzelając gola w meczu towarzyskim
ze Słowenią.
„Teo” ma monopol na nagrodę
przyznawaną przez kibiców Anderlechtu. Belgowie są zachwyceni jego
formą strzelecką i wyróżnili go już po raz trzeci z rzędu.
Przewaga nad kolegami z zespołu była bezdyskusyjna, ponieważ Polak
otrzymał aż 68 procent wszystkich głosów.
Od początku
sezonu Teodorczyk rozegrał w koszulce belgijskiego zespołu 27
spotkań, w których zdobył już 21 bramek. Nie ma więc się co
dziwić, że wzbudza on zainteresowanie silniejszych klubów. Do tej
pory wśród zainteresowanych wymieniało się m.in. Aston Villę,
Benfikę, Borussię Dortmund, Everton, Liverpool, Milan, RB Lipsk i
Sevillę.