Pellegrini był odpowiedzialny za wyniki „The Citizens” niemal dokładnie przez trzy lata. Na Etihad Stadium trafił latem 2013 roku, a z klubem pożegnał się po zakończeniu poprzedniego sezonu. W tym czasie zdobył z nim mistrzostwo Anglii i dwa Puchary Ligi Angielskiej.
Chilijczyk sprowadził do City kilku
świetnych zawodników, ale jak sam przyznaje, nie mógł
przeprowadzić jednego z tych transferów, na których zależało mu
najbardziej. Chodzi właśnie o Alexisa Sáncheza, który latem 2014
roku odchodził z Barcelony.
- Był jednym z najlepszych na
świecie i pokazywał to każdego dnia. Bardzo chcieliśmy go
sprowadzić, był jednym z kluczowych zawodników na naszej liście.
Nie mogliśmy jednak tego zrobić przez Finansowe Fair Play. Nie
miałem już dla niego miejsca w składzie - zdradził Pellegrini.
„The Citizens” zostali w tamtym czasie ukarani przez UEFA
właśnie za naruszenie zasad FFF. Oprócz ograniczenia wydatków na
rynku transferowym oraz liczebności kadry klub otrzymał grzywnę w
wysokości ponad 16 milionów funtów.
Sam Alexis trafił
wtedy do Arsenalu, w którym występuje do dzisiaj. Na jego koncie
jest już 56 bramek i 34 asysty w 115 spotkaniach rozegranych w
barwach „Kanonierów”.