Piszczek zadebiutował w niej na
początku 2007 roku za kadencji Leo Beenhakkera. Polacy ograli wtedy
Estonię 4:0.
„Piszczu” oczywiście nie od razu grał w
kadrze pierwsze skrzypce. Wszystko zmieniły jednak przenosiny do
Borussii, na których skorzystał zarówno on sam, jak i cała
reprezentacja. Teraz obrońca ma na koncie 53 występy w
biało-czerwonej koszulce, w których strzelił dwa gole. Na ilu
spotkaniach może zakończyć?
- Mam nadzieję, że
eliminacje ułożą się po naszej myśli i awansujemy do mistrzostw
świata w 2018 roku. Wierzę, że mundial będzie zwieńczeniem mojej
kariery w reprezentacji - przyznał 31-latek. Jak łatwo policzyć,
będzie miał wtedy na karku 33 wiosny.
Zawodnik Borussii
wypowiedział się również na temat znakomitej formy fizycznej,
którą od lat prezentuje: - Robię to, co kocham, czyli gram w
piłkę. Oddaję temu całe serce i głowę. Dzięki temu człowiek
ma w sobie płomień i samozaparcie do tego, żeby dalej utrzymywać
się na topie.
Całą rozmowę możecie przeczytać TUTAJ.
Piszczek zdradził, kiedy może zakończyć reprezentacyjną karierę!
fot. Transfery.info
Obecnie mało kto wyobraża sobie polską kadrę bez Łukasza Piszczka. Obrońca Borussii Dortmund w rozmowie z „Super Expressem” zdradził jednak, że już niebawem może pożegnać się z reprezentacją.