"Mirror" donosi, że beniaminek Premier League złożył ofertę za Kameruńczyka, którego chciałby wypożyczyć do końca obecnego sezonu. Drużyna prowadzona przez Mike'a Phelana ma problemy ze zdobywaniem bramek, a 35-latka postrzega się jako tego, który mógłby je rozwiązać.
Doświadczony napastnik od półtora roku gra w Turcji, gdzie jest bezsprzecznie kluczowym zawodnikiem. Przez chwilę pełnił nawet podwójną rolę w Antalyasporze, łącząc obowiązki pierwszego trenera i piłkarza.
Możliwość powrotu do Anglii mogłaby być kusząca dla byłego snajpera Chelsea. Pytanie tylko, czy Hull, borykające się z problemami właścicielskimi, stać będzie na pokrycie wynagrodzenia Eto'o.
"Tygrysy" w 19 meczach obecnego sezonu zdobyły zaledwie 16 bramek. To najgorszy wynik w całej Premier League.