Pomocnik Sevilli znajduje się na celowniku kilku czołowych drużyn ze Starego Kontynentu. Wśród nich są m.in. Barcelona, Chelsea, Manchester City i Juventus, który - według „L'Equipe” - ostatnio jest najbardziej zdeterminowany, żeby zaproponować za niego 30 milionów euro i aktywować klauzulę w jego umowie.
Jak przyznał N'Zonzi w rozmowie z „Four Four Two”, szczególnie schlebia mu zainteresowanie ze strony giganta z Hiszpanii.
- Zainteresowanie ze strony Barcelony to dla mnie zaszczyt. W tej chwili nie ma jednak żadnych konkretów, to tylko spekulacje. Zainteresowanie wykazują też kluby z Premier League. Obserwowanie mnie przez taką liczbę drużyn oznacza, że chyba nieźle się spisuję. Chcę jednak potwierdzić, że jestem szczęśliwy w Sevilli - powiedział N'Zonzi.
Kontrakt 28-latka z klubem z Andaluzji jest ważny do 30 czerwca 2019 roku. Jakiś czas temu Francuz odrzucił propozycję nowej umowy.
W tym sezonie N'Zonzi rozegrał 15 spotkań w La Liga. Strzelił w nich dwa gole i zanotował asystę. Do tego nie opuścił ani minuty w fazie grupowej Ligi Mistrzów, co ukoronował trafieniem z Dinamem Zagrzeb.