Kwestia nowego kontraktu Özila od
dawna elektryzuje wszystkich kibiców „Kanonierów”. Niemiec chce
dalej grać w Londynie, ale zależy mu na znacznej podwyżce.
Obecnie, zgodnie z umową, która wygasa 30 czerwca 2018 roku,
zarabia 140 tysięcy funtów tygodniowo. Porównując jego
wynagrodzenie choćby z zarobkami Paula Pogby, który inkasuje w
Manchesterze United 290 tysięcy funtów, jest to niewiele.
Przedstawicielowi Niemca zależy na wywalczeniu podobnych
warunków, ale jak na razie, negocjacje idą jak po grudzie. Zdaniem
brytyjskich mediów, Arsenal jest bowiem skłonny zaproponować 200 tysięcy funtów. Identycznie sprawa ma się z Alexisem
Sánchezem.
Jak zapatruje się na to sam Özil? - Jestem
niezwykle szczęśliwy w Arsenalu. Klub wie, że jestem gotów
podpisać nowy kontrakt. Kibice również chcą, żebym został i
obecnie wszystko zależy od działaczy - przyznał Niemiec w rozmowie
z „Kickerem”.
- W klubie zdają sobie sprawę z tego, że
jestem tutaj głównie ze względu na Arsène'a Wengera. To on mnie
ściągnął i chcę mieć jasność, jak potoczy się jego
przyszłość - stwierdził Özil, uzależniając niejako podpisanie
nowej umowy od tego, czy Francuz pozostanie w klubie. Przypomnijmy,
że kontrakt Wengera z „Kanonierami” wygasa 30 czerwca 2017 roku.
28-latek odniósł się również do słów, jakie
wypowiedział Thierry Henry, krytykując jego żądania finansowe: -
Każdy ma prawo do własnego zdania. Byli zawodnicy czy inni ludzie
nie mają jednak pojęcia, co faktycznie dzieje się między mną, a
klubem.
Özil wyjaśnia: Od tego zależy moja przyszłość w Arsenalu
fot. Transfery.info
Mesut Özil wypowiedział się w sprawie przedłużenia umowy z Arsenalem.