Oficjalnie: Transferowy rekord Chin

27-letni prawy obrońca lub prawoskrzydłowy swoją pozycję w chińskim futbolu znacznie wzmocnił pobytem w Europie. W Portugalii grał dla Mafry, Leirii i Beira-Mar, w Niemczech dla Eintrachtu Brunszwik, a w Hiszpanii dla Rayo Vallecano. Sporym echem za Wielkim Murem odbił się zwłaszcza pobyt w LaLiga. Już mniej ważny jest przy tym fakt, że w barwach Rayo zdołał rozegrać osiem minut na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii.

Beijing Guoan sprowadził go za 1,5 miliona euro z Mafry latem 2013 roku. Jeszcze czas od lipca 2015 roku do stycznia 2016 roku spędził w Rayo, by później zadomowić się w Chinese Super League. W drużynie z Pekinu w poprzednim sezonie rozegrał 22 mecze i zaliczył dwie asysty, jednak nie strzelił żadnej bramki. W Chinach bardzo chwali się go za uniwersalność, bowiem poza prawą stroną boiska zdarza mu się też zagrać na lewej.

Kwotę transferową i tak można uznać za „promocyjną”, bowiem umowa Chengdonga z Guoan obowiązywała jeszcze tylko przez rok. W innym przypadku najprawdopodobniej stołeczny klub w ogóle nie rozważałby sprzedaży.

Chengdong, który ma na swoim koncie 23 występy w reprezentacji Chin, tym samym bije dotychczasowego rekordzistę blisko dwukrotnie. Niedawno zakupiony przez Guangzhou Evegrande Zhang Chenglin kosztował „tylko” 12 milionów euro. 

Szkoleniowiec Hebei Manuel Pellegrini liczy, że w trwającym oknie transferowym uda mu się wzmocnić skład jeszcze jedną gwiazdą zagraniczną, szczególnie, że Gervinho przez pierwszą część sezonu będzie dochodził do siebie po urazie – zerwanych więzadłach w kolanie.