Umowa doświadczonego obrońcy z Realem
jest ważna do 30 czerwca tego roku. Portugalczyk dość długo
negocjował jej przedłużenie, ale propozycja rocznego kontraktu z
opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy, co proponują mu
działacze „Królewskich”, jest zdecydowanie poniżej jego
oczekiwań.
33-latek nie narzeka jednak na brak ofert.
Zdecydowanie najbardziej zdeterminowane, żeby go pozyskać są kluby
z Chin. Guanzghou Evegrande i Shanghai SIPG mają oferować mu
zarobki na poziomie 5,5 miliona euro rocznie, a więc prawie dwa razy
więcej niż zarabia na Półwyspie Iberyjskim. Oczywiście
interesują się nim również drużyny ze Starego Kontynentu, a
wśród są m.in. Inter, Milan oraz Roma.
Jak podaje portal Fichajes.net,
reprezentant Portugalii został zaoferowany do jeszcze innego
włoskiego klubu, a mianowicie Juventusu. Włodarze „Starej Damy”
mieli jednak postawić sprawę jasno, dając do zrozumienia, że nie
są zainteresowani jego sprowadzeniem. Jak mieli powiedzieć, wolą
postawić na młodszych zawodników.
Oprócz wieku, przyczyną
takiej decyzji są też bez wątpienia zarobki piłkarza, któremu
zależy na podwyżce względem swoich poborów w Madrycie.
Pepe
rozegrał w tym sezonie osiem spotkań w lidze hiszpańskiej.
Strzelił w nich jednego gola i zanotował asystę.