Były reprezentant Niemiec przez ostatnie tygodnie był łączony z przeprowadzką do Chin. O takiej możliwości - przez pewien czas nawet bardzo prawdopodobniej - informowali publicznie działacze Galatasaray.
Levent Nazifoglu, dyrektor sportowy klubu ze Stambułu - ten sam, który wcześniej przekonywał, że transfer znajduje się na ostatniej prostej - przekazał nowe doniesienia dotyczące przyszłości 31-latka. Okazuje się, że temat odejścia skrzydłowego do Azji już nie istnieje.
- Lukas to wielki profesjonalista, a temat Chin już nie istnieje. Dalej jest naszym zawodnikiem i nim pozostanie.
Z wypowiedzi Turka wynika, że udało się odeprzeć zainteresowanie Azjatów i to najprawdopodobniej stanowisko samego piłkarza okazało się decydujące. Tymczasem działacze z Pekina twierdzą, że nigdy nie interesowali się Podolskim.