Iworyjczyk od zimy 2016 roku
reprezentuje barwy Hebei China Fortune, które zapłaciło za niego
Romie 18 milionów euro. Przez cały poprzedni rok 29-latek rozegrał
tam 18 ligowych spotkań, w których strzelił trzy gole i zanotował
pięć asyst. Jego drużyna zakończyła rozgrywki na siódmym
miejscu w tabeli.
W rozmowie z „Daily Mail” Gervinho
stwierdził, że liczy na to, iż będzie mu jeszcze kiedyś dane
powrócić do Arsenalu. - W futbolu wszystko jest możliwe. Lubiłem
grać w Anglii, lubiłem grać dla Arsenalu. To wielki klub i ja
nadal jestem jego fanem - przyznał Iworyjczyk, dodając:
-
Czy powrócę? Być może. Cały czas mam taką nadzieję.
Gervinho występował na Wyspach w latach 2011-13, przed przenosinami do Włoch. W tym czasie rozegrał w koszulce „Kanonierów” 63 mecze, w których zdobył 11 bramek i 12 asyst. Nie udało mu się sięgnąć z nimi po żadne trofeum. Koniec końców, londyńczycy oddali go do Rzymu za osiem milionów euro.
Obecnie Gervinho jest kontuzjowany, przez co omija go rozgrywany w Gabonie Puchar Narodów Afryki 2017. W poniedziałek jego Wybrzeże Kości Słoniowej bezbramkowo zremisowało w grupie z Togo.