Legendarny Brazylijczyk występował w
Katalonii w latach 1997-2002. Rozegrał w jej barwach w sumie ponad
200 spotkań, w których strzelił 111 goli, dwukrotnie sięgając w
międzyczasie po mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla oraz
Superpuchar Europy. To właśnie występując w Katalonii
reprezentant Brazylii zdobył też „Złotą Piłkę” i nagrodę
dla Piłkarza Roku FIFA (1999).
44-letni obecnie Brazylijczyk
w rozmowie ze „Sky Sports” przyznał, że chętnie zobaczyłby
teraz w koszulce Barcelony Philippe Coutinho. - To świetny zawodnik,
w dodatku dobrze zna się z Neymarem. Są przyjaciółmi, poza tym
obaj się wyróżniają. Myślę, że taki transfer może stać się
faktem. W końcu Barcelona zawsze przyciąga najlepszych, prawda?
-
Wierzę, że tak się stanie. On jest jednym z tych zawodników,
którzy robią różnicę. Barcelona z całą pewnością
skorzystałaby na takim ruchu - stwierdził Rivaldo.
Przypomnijmy, że 24-letni Coutinho
niedawno wrócił do składu Liverpoolu po kontuzji. Do tej pory
uzbierał on po pięć trafień i asyst w Premier League.
Rivaldo
wypowiedział się również na temat masowego exodusu czołowych
piłkarzy ze Starego Kontynentu do Chin.
- Piłkarze w tej sytuacji myślą
o swojej przyszłości. Rodzinie, dzieciach... To samo jest przecież
z samymi klubami. Kiedy oferuje im się tyle pieniędzy, to jasne, że
będą sprzedawać piłkarzy. Szczerze? Sam spokojnie udałbym się
do Chin.