Piątkowe spotkanie zakończyło się remisem 1:1, z czego bardziej mogli się cieszyć kibice Bastii, która okupuje dolne rejony tabeli. Dla przewodzącej jej drużyny z Nicei, był to już trzeci podział punktów w lidze z rzędu.
Po meczu Balotelli nie narzekał jednak
na końcowy rezultat. „Wynik był prawidłowy. Musimy jeszcze
ciężej pracować, żeby spróbować osiągnąć nasze cele. Sędzia
również był dobry. Mam jednak pytanie do Francuzów...” -
rozpoczął swój wpis w mediach społecznościowych włoski snajper.
„To normalne, że kibice Bastii przez całe spotkanie
wydają małpie odgłosy i komisja dyscyplinarna nic z tym nie robi?
Rasizm jest we Francji legalny? Czy tylko w Bastii? Piłka to
wspaniały sport, ale takie zachowanie kibiców czyni go okropnym”
- stwierdził „Balo”.
Włoch od samego początku swojej przygody w Nice prezentuje się świetnie.W sumie uzbierał już osiem trafień w 10 spotkaniach Ligue 1. Gdyby nie problemy zdrowotne, jego bilans byłby pewnie jeszcze bardziej imponujący.