21-latek w przeszłości był zawodnikiem Napoli. Jego kariera na Stadio San Paolo zakończyła się jednak na drużynach młodzieżowych. W sezonie 2013/2014 ofensywny pomocnik był członkiem zespołu, który grał w UEFA Youth League. Chwilę później, bo latem 2014 roku, odszedł on do o wiele mniej znanego Arzanese.
Tragiczne wydarzenie miało miejsce w
piątek po godzinie 12. Di Giovanni przechadzał się wtedy tuż obok
kościoła Santa Maria di Montevergine. W pewnym momencie zbliżył
się do niego skuter, na którym siedziały dwie osoby. Jedna z nich
oddała w jego kierunku kilka strzałów. Niestety okazały się one
śmiertelne i mimo udzielenia pomocy, Włocha nie udało się
uratować.
Policja nie podaje szczegółów, ale atak miał
charakter mafijnych porachunków. W ostatnim czasie dochodziło już
do wielu konfrontacji rywalizujących ze sobą w tamtym regionie grup
przestępczych.
Sam Di Giovanni, który najwyraźniej
pogodził się z tym, że nie zrobi wielkiej piłkarskiej kariery,
był już znany policji. Zamieszany był m.in. w sprzedaż
narkotyków.