W piątek hiszpańskie media poinformowały, że Morata coraz gorzej czuje się na Santiago Bernabéu i latem będzie chciał odejść z Madrytu. Miałoby to być pokłosiem coraz gorszych stosunków Hiszpana z Zinédinem Zidanem, w tym „zbyt dużej liczby niespełnionych obietnic”. Padły nawet słowa, że 24-latek miał poczuć się lekko oszukany przez francuskiego szkoleniowca.
Doniesienia te w zasadzie od razu
wzmogły transferowe plotki. Moratę bardzo chętnie sprowadziłyby
do siebie Arsenal, Chelsea czy Juventus, w którym spędził dwa
poprzednie sezony. Jeszcze wcześniej pojawiły się informacje, że
- w razie potencjalnego transferu - „Królewscy” będą
oczekiwali za swojego napastnika przynajmniej 51 milionów funtów.
Zawodnik odniósł się do tego
wszystkiego na Instagramie. „Cokolwiek mówią, zawsze Hala Madrid!
To Real i wszyscy walczymy aż do śmierci” - właśnie takim
podpisem opatrzył on wspólne zdjęcie z Isco, zaprzeczając
dotychczasowym plotkom.
Morata rozegrał w tym sezonie 13
spotkań w La Liga, w których strzelił pięć goli i zanotował
trzy asysty. Kolejne cztery trafienia zaliczył w Copa del Rey, a dwa
w Lidze Mistrzów.