Donato Di Campli ostatnio bardzo regularnie przemawia na łamach mediów, starając się dorównać popularnością Mino Raioli. Włoch opowiadał już między innymi na temat zainteresowania Juventusu czy Interu, klubów nieustannie łączonych z transferem reprezentanta kraju.
Agent pomocnika prostował też niedawne doniesienia, jakoby Verratti był niezadowolony z pobytu w Paryżu przez francuskie media i nie najlepsze relacje z Unaiem Emerym. Teraz postanowił zasiać niepewność wśród Francuzów liczących na to, że 24-latek zakończy karierę w ich zespole.
- Nie pytajcie mnie, ile kosztuje Marco. Potrzeba bardzo dużo złota, a nawet i ono może nie wystarczyć.
- Jego kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2021 roku. Respektujemy go i plan jest taki, że Verratti chce wygrać tu Ligę Mistrzów.
- Przyjdzie jednak taki dzień, kiedy Marco wróci do Włoch. On tego bardzo chce i zdecydowany. Nie mogę jednak powiedzieć, kiedy to nastąpi.
Verratti nigdy nie miał okazji do zagrania w rodzimej Serie A. Włochy opuścił bowiem będąc piłkarzem drugoligowej wówczas Pescary.