Jak podał „Record”, w ostatnich kilkudziesięciu godzinach w Anglii przebywali prezes Benfiki, Luís Filipe Vieira oraz menedżer zawodnika, Jorge Mendes. Finalizowali oni przenosiny Héldera Costy do Wolverhampton, a następnie mieli spotkać się właśnie z działaczami „Czerwonych Diabłów”.
Porozumienie
było ponoć bardzo możliwe. Ostatecznie jednak do niego nie doszło.
Włodarz portugalskiego klubu uznał bowiem, że końcowa oferta Anglików, która zbliżyła się do 30 milionów euro, nie jest wystarczająca.
Lindelöf przez
długi czas był głównym celem transferowym United. W pewnym
momencie wydawało się, że na pewno przeniesie się on na Old
Trafford już w styczniu. Później jednak sprawę dość jasno
przedstawił José Mourinho, który uznał, że zimą nie musi wzmacniać swojej linii defensywnej.
Wydaje się, że
„Czerwone Diabły” będą walczyć o podpis 22-letniego
szwedzkiego obrońcy w letnim okienku. Do tego czasu Benfica może
jednak związać się z nim nową umową i zawrzeć w niej klauzulę
odstępnego opiewającą na 60 milionów euro.