Szkoleniowiec z Irlandii Północnej prowadził „The Reds” w latach 2012-15, prowadząc zespół z Anfield w sumie w 166 spotkaniach. Z angielskim klubem rozstał się w trakcie poprzedniego sezonu. Od maja zeszłego roku jest z kolei odpowiedzialny za wyniki Celtic Glasgow. To właśnie z „The Boys” Van Dijk trafił do Southampton, gdzie wskoczył na jeszcze wyższy poziom.
- Poprosiłem o niego zarówno, gdy
występował w Groningen, jak i już po jego przenosinach do Celtiku.
Powiedziano mi jednak, że w tamtym czasie nie jest dla nas. Van Dijk
mógł przenieść się z Glasgow do Liverpoolu. W zawodników trzeba
przede wszystkim wierzyć. Kluczem do dobrego scoutingu jest
umiejętność przewidywania tego, kiedy piłkarz może osiągnąć
wyższe umiejętności - przyznał Rodgers.
- Było widać,
że Van Dijk jest szybki, silny, dobrze porusza się po murawie i
jest świetny w powietrzu - dodał szkoleniowiec.
Obecnie holenderski obrońca jest
czołową postacią Southampton i znajduje się na celowniku gigantów
Premier League. „Święci” nie zamierzają go jednak nigdzie sprzedawać.