Rodgers: Chciałem go w Liverpoolu, ale działacze powiedzieli „nie”

Rodgers: Chciałem go w Liverpoolu, ale działacze powiedzieli „nie” fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Liverpool Echo

Brendan Rodgers przyznał, że w momencie, gdy pracował w Liverpoolu, bardzo zależało mu na sprowadzeniu Virgila van Dijka.

Szkoleniowiec z Irlandii Północnej prowadził „The Reds” w latach 2012-15, prowadząc zespół z Anfield w sumie w 166 spotkaniach. Z angielskim klubem rozstał się w trakcie poprzedniego sezonu. Od maja zeszłego roku jest z kolei odpowiedzialny za wyniki Celtic Glasgow. To właśnie z „The Boys” Van Dijk trafił do Southampton, gdzie wskoczył na jeszcze wyższy poziom.


- Poprosiłem o niego zarówno, gdy występował w Groningen, jak i już po jego przenosinach do Celtiku. Powiedziano mi jednak, że w tamtym czasie nie jest dla nas. Van Dijk mógł przenieść się z Glasgow do Liverpoolu. W zawodników trzeba przede wszystkim wierzyć. Kluczem do dobrego scoutingu jest umiejętność przewidywania tego, kiedy piłkarz może osiągnąć wyższe umiejętności - przyznał Rodgers.

- Było widać, że Van Dijk jest szybki, silny, dobrze porusza się po murawie i jest świetny w powietrzu - dodał szkoleniowiec.


Obecnie holenderski obrońca jest czołową postacią Southampton i znajduje się na celowniku gigantów Premier League. „Święci” nie zamierzają go jednak nigdzie sprzedawać.  

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy