Griezmann: Być może przejdę tam, ale nie teraz

Reprezentant Francji w ostatnim czasie jest łączony z Manchesterem United, który rzekomo latem ma wyłożyć ogromne pieniądze za sprowadzenie go na Old Trafford. Napastnik wyznał jednak w jednym ze wczorajszych wywiadów, że ma wątpliwości dotyczące przeprowadzki do Anglii (WIĘCEJ). 

Dziś pojawiły się kolejne fragmenty rozmowy 25-latka z dziennikarzami „RMC Sport”, w których napastnik został zapytany o zainteresowanie grą w ojczyźnie, a konkretniej w Olympique Marsylia. Wspomniany klub stara się odbudować swą renomę po przejęciu przez amerykańskiego biznesmena Franka McCourta Jr. Dowodzą temu transfery Dimitriego Payeta i Patrice'a Evry.

- Transfer do Marsylii? Być może, ale nie teraz. Kiedyś rozważę tę opcję.

- To drużyna, której kibicowałem w dzieciństwie. Co prawda w pewnym momencie chodziłem na mecze Lyonu, ale to dlatego, że miałem bliżej i grali tam tacy zawodnicy, jak Juninho.

- Olympique Marsylia to moja pierwsza klubowa sympatia. Pamiętam ich złote koszulki, były piękne! Pamiętam też swój pierwszy mecz na Velodrome, na który udałem się z przyjacielem i rodzicami.