Obrońca „Starej Damy” miał
zdenerwować się tym, że pomimo urazu, nie zszedł z boiska. To z
kolei było spowodowane wykorzystaniem przez Allegriego limitu zmian.
Reakcja włoskiego szkoleniowca była
dość... gwałtowna. Jak wychwyciły kamery, miał on krzyknąć do
swojego podopiecznego: „Zamknij się, baranie. Spier*****”.
Bonucci z kolei odpowiedział mu: „Idź do diabła”.
Na
konferencji prasowej Allegri od razu wytłumaczył się z całej
sytuacji. - Takie rzeczy się zdarzają. Miałem trzech zawodników,
którzy zmagali się ze skurczami... Nie ma żadnego problemu. To
było zwykłe nieporozumienie - przyznał szkoleniowiec.
- Czy Bonucci szkoli się na
trenera? Być może w przyszłości się tym zajmie. Nawet, jeśli
cały czas musi się jeszcze sporo nauczyć - dodał 49-latek,
którego zespół w piątek zanotował 21 zwycięstwo w 25 kolejce
Serie A.