Gwiazdor „Pasów” nabawił się urazu jeszcze w pierwszej połowie sobotniego spotkania. Wszystko było efektem zderzenia się głowami z Jarosławem Fojutem, po którym Bośniak bezwładnie upadł na ziemię i przez dłuższy czas na niej leżał. Jak wykazały badania, uraz głowy walecznego pomocnika jest naprawdę poważny. Doszło m.in. do kilku pęknięć i złamań w obrębie twarzoczaszki.
„W najbliższych dniach Čovilo
przejdzie dodatkowe konsultacje. Jak przyznaje trener Jacek
Zieliński, rehabilitacja potrwa dłuższy czas” - czytamy na
oficjalnej stronie Cracovii.
Krakowski klub wciąż nie
poinformował o długości przerwy w grze swojego zawodnika, ale jak
podaje „Przegląd Sportowy”, wszystko jest już przesądzone i
30-latek nie pojawi się już na murawie w tym sezonie.
Dla
Cracovii to oczywiście wielki cios. Čovilo od dawna jest jej
najjaśniejszym punktem. Mimo gry na pozycji defensywnego pomocnika,
zanotował już w tym sezonie siedem ligowych trafień.