Iworyjczyk w rozmowie z brazylijskim mediami pochwalił dwóch wspomnianych „Canarinhos”, z którymi miał okazję zmierzyć się na boisku. Z pierwszym w Lidze Mistrzów, z drugim wielokrotnie na angielskich boiskach.
33-latek, którym w ostatnim czasie wrócił do łask Pepa Guardioli, był w dobrym humorze i postanowił sobie nieco pożartować. Pochwalił także postępy reprezentacji Brazylii, jakie ta poczyniła pod wodzą selekcjonera Tite.
- To bardzo dobra kadra, z którą ponownie każdy musi się liczyć. Silny zespół z wielkimi indywidualnościami.
- Neymar i Coutinho to wielcy zawodnicy. Cóż mogę dodać... bardzo chciałbym z nimi zagrać w jednej ekipie!
- Może zatem przyjmę brazylijski paszport i zmienię reprezentację? Zobaczymy!