Dla 54-letniego trenera jest to powrót do klubu z Dolnej Saksonii. W latach 2012 - 2014 był w nim asystentem pierwszego szkoleniowca. Przez ostatnie trzy lata Holender pracował z kolei w akademii Arsenalu.
- Trener dobrze zna nasz klub.
Utrzymywaliśmy kontakt nawet wtedy, gdy pracował na Wyspach. To
było bardzo istotne. Postawiliśmy na najlepsze możliwe rozwiązanie
w tym momencie - przyznał dyrektor sportowy „Wilków”, Olaf
Rebbe.
Przed Jonkerem naprawdę trudne zadanie. Wolfsburg
zajmuje bowiem obecnie dopiero 14. miejsce w tabeli Bundesligi. Do
końca sezonu coraz bliżej, a Jakub Błaszczykowski i spółka mają
raptem dwa punkty przewagi nad miejscem oznaczającym baraże o
utrzymanie. W pięciu ostatnich spotkaniach ligowych „Wilki”
sięgnęły po jedno zwycięstwo.
Jonker, który zastąpił
na stanowisku Valériena Ismaëla, związał się z klubem do 30
czerwca 2018 roku. Jego asystentem będzie legenda Arsenalu i
reprezentacji Szwecji, Fredrik Ljungberg.