„The Blues” już od jakiegoś czasu starali się o zgodę na przebudowę Stamford Bridge, która ma zwiększyć pojemność obiektu z niecałych 42 tysięcy do 60 tysięcy miejsc. Ważny krok w tym kierunku poczyniono już w styczniu, kiedy radni gminy Hammersmith and Fulham jednogłośnie poparli budowę nowego stadionu. Do dopełnienia formalności brakowało już tylko zgody burmistrza miasta, a ta, mimo problemów formalnych z dzierżawą gruntów, nadeszła w poniedziałek.
- Londyn to jedno z najlepszych miast pod względem sportowym na świecie i jestem szczęśliwy, że niedługo dodamy nowy stadion Chelsea do już fantastycznego szeregu innych aren sportowych w stolicy - mówił zadowolony Khan.
- Po przyjrzeniu się wnioskowi jestem usatysfakcjonowany z wysokiej jakości i spektakularnego projektu, który znacznie powiększy pojemność obiektu i zapewni fanom łatwy dostęp do najbliższych stacji transportu miejskiego. Jestem pewien, że nowy stadion będzie klejnotem w sportowej koronie Londynu i zachęci do przyjazdu turystów i fanów futbolu z całego świata.
Drużyna pozostanie na obecnym obiekcie najprawdopodobniej do końca przyszłego sezonu, w którego trakcie będą trwały prace wokół stadionu. Następnie Stamford Bridge zostanie wyburzone, a ziemia wykopana, by umożliwić postawienie nowego boiska poniżej poziomu gruntu.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, „The Blues” rozpoczną grę na nowym stadionie w sezonie 2021-2022. Do tego czasu mecze domowe będą rozgrywali prawdopodobnie na Wembley.
Projekt nowego Stamford Bridge został wykonany przez szwajcarskie biuro architektoniczne, Herzog & de Meuron, twórców takich obiektów jak Stadion Narodowy w Pekinie („Ptasie Gniazdo”) czy Allianz Arena w Monachium. Realizacja ma kosztować około 500 milionów funtów.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
