Genoa na sprzedaż!

Prezydent Genoi, Enrico Preziosi, opublikował oświadczenie, w którym informuje o gotowości do sprzedaży klubu.

W ostatnim czasie włoski biznesmen spotyka się z krytyką ze strony fanów, którzy mają mu za złe sposób prowadzenia klubu. Drużynę regularnie opuszczają największe gwiazdy, nawet tej zimy nowe kluby znaleźli między innymi Leonardo Pavoletti, Tomás Rincón czy Lucas Ocampos. Prezydent Genoi doszedł do wniosku, że jeśli pojawi się odpowiednia oferta i projekt, jest gotów sprzedać klub.

„Jestem dumny. Dumny z tego co zbudowaliśmy przez lata, dumny z przywrócenia klubu na właściwe tory mimo przeciwności, z zagwarantowania najstarszemu włoskiemu klubowi pozycji, na którą zasługuje, to wielkie osiągnięcie w nowoczesnym futbolu. Jestem dumny, że Genoa od dziesięciu lat utrzymuje się w Serie A, coś czego nie udało się dokonać nikomu od zakończenia II wojny światowej. Nie było o to łatwo, wymagało ode mnie sporo wysiłku i inwestycji, stawienia czoła trudnościom, poświęcenia czasu i energii dla klubu” - czytamy w oświadczeniu.

„Rozpocząłem tu nową erę, nikt tyle nie osiągnął po wojnie, nawet gdy Genua była strategicznym centrum włoskiej i europejskiej ekonomii, ale drużyna wtedy męczyła się w Serie B i C.
...
Nie uciekam, to nie jest w moim DNA, akceptuję konfrontację i zdaję sobie sprawę z sytuacji. Dekada w Serie A to dobry rezultat i nie chcę, by ta fenomenalna praca poszła na marne. Teraz wszyscy, którzy twierdzą, że powinienem opuścić Genoę muszą podjąć konkretne starania: zaproponować odpowiedniego człowieka, inwestora, który udowodni, że ma niezbędne środki, by rozpocząć nową erę.

Ktoś kto może nawiązać do naszych osiągnięć może się zgłosić i mam nadzieję, że poradzi sobie nawet lepiej. Potwierdzam, że jestem zdeterminowany, by sprzedać Genoę, jestem gotów, by oddać ją doradcom, gdy tylko zapewnimy sobie matematyczne szanse na utrzymanie. Ale jestem gotowy na sprzedanie klubu, nie żeby się go pozbyć.

Wszystkie formy protestu są daremne i niszczące. A ja nie chcę zniszczyć pracy, która dała nam dziesięć lat w Serie A, która pozwoliła mistrzom jak Domenico Criscito na rozwój w naszych akademiach i zobaczyć takie gwiazdy jak Diego Milito, Thiago Motta, Rodrigo Palacio, Diego Perotti, Iago Falque i wielu innych noszących naszą koszulkę.”