Ryan McBride nie żyje

Ryan McBride nie żyje fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko
Źródło: BBC

Zaledwie 27-letni Ryan McBride został wczoraj odnaleziony martwy w swoim mieszkaniu.

Środkowy defensor był kapitanem jednej z najlepszych irlandzkich drużyn – Derry City (jedynego przedstawiciela Irlandii Północnej), obecnie wicelidera tabeli Premier Division. Jeszcze w sobotę grał w wygranym 4-0 meczu z Drogheda United.

Przyczyna jego śmierci nie jest znana. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że zawodnik nie czuł się zbyt dobrze już przed meczem z Droghedą, mimo tego postanowił rozegrać pełne 90 minut.

McBride przygodę z Derry City, klubem z jego rodzinnego miasta, rozpoczął w 2011 roku. Przed sezonem 2015 został kapitanem drużyny. W trwającą kampanię wszedł znakomicie, bowiem w czterech meczach, występując przecież na pozycji stopera, strzelił dwie bramki.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] João Cancelo roztrzęsiony po meczu Ligi Mistrzów. „Życzą śmierci mojemu dziecku. Krytykujcie mnie, ale zostawcie moją rodzinę” João Cancelo roztrzęsiony po meczu Ligi Mistrzów. „Życzą śmierci mojemu dziecku. Krytykujcie mnie, ale zostawcie moją rodzinę” Zinédine Zidane zainteresowany pracą w tym klubie! „Monitoruje sytuację” Zinédine Zidane zainteresowany pracą w tym klubie! „Monitoruje sytuację” Transfery - Relacja na żywo [20/04/2024] Transfery - Relacja na żywo [20/04/2024] AC Milan z ostateczną decyzją w sprawie Stefano Piolego AC Milan z ostateczną decyzją w sprawie Stefano Piolego „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy