W piątek oba kluby doszły do
porozumienia w sprawie czasowego transferu Gambijczyka z norweskim
paszportem. Zgodnie z nim, będzie on przebywał w Oslo do 30 czerwca
tego roku. Vålerenga zapewniła sobie prawo do pierwokupu.
Jest
to już kolejne wypożyczenie Keïty z Lecha do Norwegii. Wcześniej
grał on już na takiej zasadzie w Strømsgodset,
z którego to w ogóle trafił do Poznania, oraz Stabæk. W ciągu
ostatniego pół roku w barwach tego drugiego zanotował dziewięć
spotkań ligowych, w których zdobył trzy bramki.
Jeśli chodzi o
jego dotychczasowe spotkania w koszulce Lecha, do tej pory Keïta
uzbierał ich 28. Strzelił w nich trzy gole i zanotował tyle samo
asyst.
Całkiem niedawno 26-latek w niewybrednych słowach
wypowiedział się na temat „Kolejorza”. - Do Lecha na pewno nie
wrócę. Wszystko tam było źle. Za mało grałem. Miałem złe
otoczenie i nie podobało mi się też życie... To było gówno -
stwierdził skrzydłowy, gdy kończyło się jego wypożyczenie do
Stabæk.