Wciąż aktualny dyrektor sportowy Sevilli od dłuższego czasu był łączony z opuszczeniem Andaluzji. Wśród zainteresowanych jego pozyskaniem wymieniało się m.in. Inter, Real Madryt i właśnie Romę. Już w poniedziałek włoskie media obiegła informacja, że Monchi jest w zasadzie o krok od osiągnięcia porozumienia z rzymianami. Teraz wszystko potwierdził Sabatini.
- On już prawie oficjalnie jest w
Romie. To niezwykły człowiek. Klub dokonał fantastycznego wyboru.
Bardzo szanuję go jako człowieka oraz profesjonalistę.
-
Sam formalnie byłem dyrektorem do października. W ostatnim czasie
jednak cały czas myślałem o tej posadzie. Teraz to już się nie
liczy. Nienawidzę myśli dotyczących rozłączenia z Romą -
powiedział Sabatini, który piastował stanowisko dyrektora
sportowego „Giallorossich” od maja 2011 roku.
Z Monchim w Rzymie wiążą oczywiście olbrzymie nadzieje. 48-latek jest głównym architektem sukcesów Sevilli w XXI wieku. To on odkrył dla poważnej piłki takich zawodników jak Diego Capel, Alberto Moreno, Jesús Navas, Antonio Puerta, Sergio Ramos, José Antonio Reyes, Adriano, Dani Alves, Júlio Baptista, Federico Fazio, Grzegorz Krychowiak, Seydou Keita czy Ivan Rakitić.