Gwiazdor BVB, który w trwającym
sezonie zdobył już 32 bramki we wszystkich rozgrywkach (25 w
Bundeslidze), od dawna znajduje się na celowniku innych europejskich
gigantów. Wśród zainteresowanych jego pozyskaniem wymienia się
m.in. Manchester City, odradzający się Milan, Paris Saint-Germain
czy Real Madryt, który od lat ma stanowić wymarzony kierunek dla
samego zawodnika.
Gabończyk na każdym kroku podkreśla, że
czuje się szczęśliwy w Dortmundzie, ale jednocześnie nie wyklucza
jednoznacznie, że lada moment przeniesie się do innego klubu.
Trzeźwym okiem na całą sytuację spoglądają również włodarze
BVB.
- Myślę, że on u nas zostanie. Jeśli jednak przyjdą
po niego Barcelona lub Real, on może to przemyśleć. Żaden inny
klub nie stanowi dla niego rozsądnej alternatywy, a nie pozwolimy mu
odejść do Bayernu - przyznał Watzke, który zabrał również głos
w sprawie najbliższego dwumeczu monachijczyków z „Królewskimi”
w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
- Jestem zresztą niezwykle
ciekaw, jak Real zaprezentuje się w środowym spotkaniu. Dla mnie
Bayern jest wielkim faworytem do wygrania całych rozgrywek.
Watzke: Rozsądną alternatywę dla Aubameyanga stanowią tylko dwa kluby
fot. Transfery.info
Prezes Borussii Dortmund, Hans-Joachim Watzke, wypowiedział się na temat przyszłości Pierre-Emericka Aubameyanga.
Więcej na temat:
Niemcy
Gabon
Bayern Monachium
Hiszpania
Pierre-Emerick Aubameyang
Real Madryt CF
Hans-Joachim Watzke
FC Barcelona