Ponad dwa lata temu, gdy Argentyńczyk występował jeszcze w Palermo, „puszczał oczko” w swoich wypowiedziach zarówno do „The Citizens”, jak i Barcelony. Angielskie media podają, że jego przenosiny na Wyspy faktycznie były możliwe. Zimą 2015 roku klub z niebieskiej części Manchesteru zdecydował się jednak kupić zamiast niego Wilfrieda Bony'ego, za którego zapłacono Swansea City niecałe 28 milionów funtów.
Dybala, który już wtedy był
oczywiście smakowitym kąskiem pozostał wtedy w Palermo, skąd pół
roku później przeniósł się do Juventusu. „Stara Dama”
zaoferowała za niego drużynie z Sycylii 33 miliony euro.
Bony
z kolei raczej nie oczarował kibiców z Etihad. Do tej pory 28-latek
zanotował w sumie 46 występów w koszulce „The Citizens”, w
których strzelił 11 goli.
Latem został z kolei wypożyczony
do Stoke City. Jego bilans w tymczasowym klubie to 11 meczów i dwie
bramki.