Walijczyk nie dokończył pierwszego spotkania z monachijczykami (2:1) z powodu urazu prawej łydki. Od początku było wiadomo, że jego występ w meczu numer dwa może być zagrożony. Dobrze poinformowani dziennikarze „Marki” właśnie donieśli, że faktycznie nie zobaczymy go we wtorek na murawie.
Zinédine Zidane ma dać mu wolne na niezwykle ważne spotkanie, ponieważ nie chce ryzykować pogłębienia jego kontuzji. Nie można zapominać, że kilka dni po meczu z Bayernem „Królewscy” zagrają z Barceloną. Na ten moment wydaje się, że Bale będzie dostępny na El Clásico.
Z Bayernem jego miejsce w podstawowym składzie może zająć ktoś z trójki Isco, Marco Asensio, Lucas Vázquez. Ten pierwszy w sobotę strzelił dwa gole w meczu ligowym ze Sportingiem Gijón (3:2).
Przypomnijmy, że Bale stracił w tym sezonie już trzy miesiące z powodu poważnej kontuzji kostki.