Barcelona przeprosiła Real za jedenastolatka

W ubiegły weekend jedenastolatkowie z „Blaugrany” podejmowali swoich rówieśników z Realu Madryt. Podczas spotkania miała miejsce ciekawa sytuacja. Gdy chłopcy z drużyny „Królewskich” celebrowali bramkę w narożniku boiska, jeden z graczy Barcelony pobiegł z piłką przez puste boisko w ich pole karne i strzelił gola.

Sędzia trafienia oczywiście nie uznał, ponieważ musiał czekać ze wznowieniem gry na zawodników „Galacticos”. Katalońscy trenerzy i działacze przeprosili za to zachowanie, z którego wnioski kazano wyciągnąć również strzelcowi nieuznanego trafienia. Zawodnik musiał publicznie się pokajać i przyznać do błędu, aby pokazać, że jest innym człowiekiem niż zaprezentował na boisku.&

Szkoleniowcy obu zespołów mieli udostępnić zdjęcie zrobione po spotkaniu z podpisem: „Rywalizujemy na boisku. Poza nim trwa przyjaźń”. Chłopiec szybko zrozumiał swój błąd i zdaje sobie sprawę ze swojego złego zachowania. Działacze Barcelony zakończyli temat, tłumacząc zawodnika wiekiem i chęcią szybkiego doprowadzenia do wyrównania.