Angielski pomocnik reprezentuje barwy
Arsenalu od 2011 roku. W tym czasie miał w Londynie lepsze i
zdecydowanie gorsze momenty. Jeśli chodzi o ten sezon, rozegrał on
do tej pory 40 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich
sześć goli, do których dorzucił osiem asyst. W niedzielę
„Kanonierzy” zagrają w półfinale Pucharu Anglii z Manchesterem
City. Kilkadziesiąt godzin przed meczem z „The Citizens”
23-latek wrócił do niezbyt miłych wspomnień sprzed finału tych
rozgrywek w 2014 roku.
Arsenal wygrał wtedy po dogrywce z
Hull City 3:2. Reprezentantowi Anglii nie było jednak dane zagrać w
tym spotkaniu.
- W tamtym sezonie dostawałem sporo szans. W
samej końcówce doznałem jednak urazu, który wyeliminował mnie z
gry na trzy tygodnie. W końcu jednak wróciłem, ale Arsène Wenger
nie umieścił mnie w kadrze na finał. Powiedzieć, że byłem
rozczarowany, to nic nie powiedzieć. Pamiętam, jak chciałem dać
mu do zrozumienia, że muszę znaleźć się w tej kadrze. I w końcu
to powiedziałem.
- Ostatecznie zostałem zabrany jako 19
zawodnik. Miałem nadzieję, że załapię się na ławkę, ale tak
się nie stało. Byłem naprawdę totalnie załamany - przyznał zawodnik
Arsenalu, dodając:
- W momencie, gdy odrobiliśmy straty, to
wszystko jednak uleciało. Cieszyłem się, że drużynie poszło
dobrze.
Oxlade-Chamberlain: Po tej decyzji Wengera byłem całkowicie załamany
fot. Transfery.info
Alex Oxlade-Chamberlain opowiedział o jednej z najsmutniejszych sytuacji w jego dotychczasowej karierze.