Nikolić: Moja forma to zasługa diety

W zimie węgierski snajper przeniósł się do Chicago Fire, ale mimo przeprowadzki kilka tysięcy kilometrów od Warszawy, nie wpłynęło to w żaden sposób na jego formę strzelecka. Uzbierał do tej pory jedenaście trafień i jest liderem strzelców Major League Soccer. Tamtejsi dziennikarze zaczęli więc dociekać, w czym tkwi tajemnica 29-latka.

Według niego ważne jest jedzenie, bo to paliwo dla jego kariery. Siedem lat temu nie zważał na to, co w siebie pakuje, więc miał później bóle brzucha i katar. Nienajlepsze samopoczucie i zdrowie odbijały się na jego dyspozycji i kondycji.

- Kiedy byłem młody, mówiłem: ‘Jeśli zjem pizzę, będę grał dobrze, zjem kurczaka i to też nie wpłynie na moja dyspozycję’. W takim wieku nie zwracasz na to uwagi.

Gdy jego bóle brzucha się nasilały, polecono mu wizytę u dietetyka. Badania wykazały, że ma alergię na gluten i problemy trawienne ze względu na spożywanie nabiału.

- Lekarz powiedział mi, że muszę odstawić gluten, mleko i produkty mleczne, bo to nie jest dla mnie dobre.  Powiedziałem: ‘Nie ma sprawy, nie jem glutenu’.

- Lekarz odpowiedział: ‘Jak to nie jesz glutenu?’, ‘Nie wiem, co to gluten’. Wtedy powiedziała: makaron, pizza, pieczywo. Te rzeczy mają gluten. Nie tylko w tym, ale w dziewięćdziesięciu procentach rzeczy, które jesz, jest gluten.

- Po przybyciu do Stanów Zjednoczonych, nasze życie [jego żona ma podobne problemy – przyp. red.] jest łatwiejsze pod tym względem. Gdy chcesz zjeść cokolwiek, to wystarczy zapytać.

- Dzięki temu czuję się lepiej. Kiedy zacząłem się odżywiać w ten sposób, straciłem trochę na wadze. Nie mam już kataru, nie występują bóle brzucha. Szczerze, na początku poczułem wielka różnicę, ale teraz stało się to już normalne.

- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu mojej formy fizycznej, bo granie tutaj jest kompletnie inne, niż w Europie, zarówno pod względem podróżowania, jak i grania. Tutaj jest wiele meczów w środku tygodnia, tam gra się głównie w weekend. W Stanach można rozegrać pod rząd trzy spotkania wyjazdowe, a w Europie gra się w domu i na wyjeździe na zmianę. Tutaj jest inaczej, ale dobrze się  zaadaptowałem – powiedział Nikolić.