Wszystko jest przesądzone. Były selekcjoner polskiej kadry zwiąże się z łódzkim klubem umową do 30 czerwca 2022 roku. Jego oficjalna prezentacja zaplanowana jest na niedzielę.
- To dla mnie olbrzymie wyzwanie. Długo
rozmawiałem z działaczami RTS, przedstawili mi bardzo konkretny
plan i mam nadzieję, że razem zbudujemy coś wielkiego. Już raz w
Łodzi udało mi się stworzyć dobrą drużynę, teraz chcę to
powtórzyć - cytuje słowa doświadczonego szkoleniowca „PS”.
Smuda zostanie w Łodzi następcą Przemysława Cecherza, dla
którego mecz pierwszej kolejki III ligi z Victorią Sulejówek
będzie jednocześnie ostatnim na aktualnym stanowisku. 44-latek był
odpowiedzialny za wyniki Widzewa od końcówki zeszłego roku.
Dla Smudy to oczywiście wielki powrót do łódzkiego klubu. W sumie pracował w nim już czterokrotnie, zdobywając m.in. dwa mistrzostwa i Superpuchar Polski oraz grając w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Cel postawiony przed 69-latkiem jest jasny - Murapol, który niedawno przejął klub, chce powrotu do Ekstraklasy.