Mourinho wbija szpilę Moyesowi i Van Gaalowi

Manchester United miał dotychczas spore problemy po odejściu ze stanowiska menadżera Sir Aleksa Fergusona. Legendarnego Szkota starano się zastąpić Davidem Moyesem i Louisem van Gaalem, ale obu tym szkoleniowcom praca nie ułożyła się w taki sposób, jakiego oczekiwaliby działacze klubu.

- Gdy inne kluby przeszły rewolucję, w Manchesterze nic się nie wydarzyło. W każdej sferze jest to niezbędne do osiągnięcia sukcesu, a ten klub stanął w pewnym momencie w miejscu.

- To był w dużej mierze pusty okres dla klubu bez ewolucji w istotnych sektorach. Zawodnicy musieli nosić na swoich barkach ciężar przeszłości, ale nie tylko oni, bo też menadżerowie, dyrektorzy, a nawet właściciele.

- Dzisiaj mamy zdecydowanie lepsze warunki do pracy, poprawiliśmy oddział medyczny, poprawiliśmy oddział analiz, lepszy jest także skauting i lepszy oddział do kontaktów z mediami. Co więcej, dokonaliśmy tego bez zmian personalnych, co w mojej opinii jest bardzo istotne – powiedział Mourinho.